Czego obawiają się mieszkańcy Dębna
W ostatnich miesiącach zrobiło się „głośno” o Zakładzie Eksploatacji Kruszywa Dębno - żwirowni będącej własnością spółki pracowniczej KRUSZGEO SA.
Poniżej link do serwisu youtube prezentujący charakterystykę firmy.
Niektórzy mieszkańcy wsi Dębno – miejscowości, w której Spółka prowadzi jedną z 25 swoich żwirowni – zaangażowali media – prasę, radio, telewizję, Internet do wyrażenia swojego sprzeciwu wobec dalszego działania Firmy w tej lokalizacji.
KRUSZGEO SA jest obecne na Podhalu od 45 lat. Zakład Eksploatacji Kruszywa w Dębnie powstał końcem lat 70. ubiegłego wieku wykorzystując bazę surowcową kruszywa naturalnego znajdującą się w czaszy Zbiornika Czorsztyńskiego. Eksploatacja kopaliny odbywała się do czasu spiętrzenia wody na zaporze w Niedzicy. Do tego czasu zakład był głównym producentem wysokiej jakości kruszyw budowlanych i drogowych na Podhalu wykorzystywanych m.in. w betonach hydrotechnicznych przy budowie zapory w Niedzicy i Sromowcach, estakad i mostów budowanych na Podhalu, „Zakopianki”, a także wielu lokalnych dróg w gminie Nowy Targ. Przez te wszystkie lata Zakład dawał zatrudnienie kilkudziesięciu pracownikom, a wraz z firmami usługowymi zapewniał utrzymanie niejednej podhalańskiej rodzinie.
W tym czasie relacje pomiędzy spółką a mieszkańcami Dębna i gminą Nowy Targ układały się partnersko, co obrazuje wiele udokumentowanych świadczeń KRUSZGEO na rzecz miejscowej OSP, szkoły, parafii, klubu sportowego w Dębnie ale także kruszywa na budowę lokalnych dróg w całej gminie Nowy Targ.
Czy mieszkańcy Dębna nie chcą u siebie dodatkowych atrakcji przyciągających turystów i wypoczywających?
Tereny porekultywacyjne i zagospodarowane w sposób maksymalnie wykorzystujący potencjał danego obszaru, mogą stać się wizytówką danej gminy bądź regionu. Pełniąc określoną funkcję podniosą jej walory ekologiczne, przyrodnicze, turystyczne i krajobrazowe, przynosząc wymierne korzyści dla środowiska. Oto przykłady:
- zrekultywowany Zakład Eksploatacji Kruszywa Kłaj powiat wielicki woj. małopolskie. Kilka bardzo czystych zbiorników wodnych. Dwa z nich zarybione, pozostałe przygotowane pod rekreację i wypoczynek. Piaszczyste plaże przystań dla małych łódek, rowerków wodnych, kajaków, boiska piaszczyste przygotowane do różnych sportów plażowych, piękne i czyste kąpieliska.
- miejscowość Poręby Rzochowskie powiat mielecki woj. Podkarpackie. Duży porekultywacyjny zbiornik wodny zarybiony z wydzieloną częścią rekreacyjno – wypoczynkową.
- Zakład Eksploatacji Kruszywa Radłów powiat tarnowski woj. małopolskie. Duża piaszczysta plaża, wydzielona część kąpieliskowa, zaplecze małych łódek, kajaków rowerków wodnych, czysta woda.
- zrekultywowany zbiornik wodny w Zakładzie Eksploatacji Kruszywa Czarna Sędziszowska powiat ropczycko- sędziszowski woj. Podkarpackie. Bardzo duży czysty zarybiony zbiornik wodny.
- Zakład Eksploatacji Kruszywa Radymno powiat jarosławski woj. Podkarpackie. Kilka zrekultywowanych, bardzo czystych zbiorników wodnych, dwa z nich zarybione, jeden przygotowany pod kąpieliska wraz z piaszczystą plażą. Znaczna cześć terenów rolnych po rekultywacji w czynnej uprawie wokół zbiorników.
- Zakład Eksploatacji Kruszywa Wróblowa powiat jasielski woj. Podkarpackie. Cztery zarybione bardzo czyste zbiorniki wodne.
Wsłuchując się w głosy części mieszkańców Dębna, w 2014 roku KRUSZGEO SA proponuje przeniesienia zakładu przeróbczego na teren złoża „Dębno I” o powierzchni 42 ha oddalonego ok. 1,5 km od zwartej zabudowy wsi. Projekt ten nie zyskał aprobaty mieszkańców Dębna. Kolejnym kompromisowym rozwiązaniem było podjęcie przez KRUSZGEO SA działań zaproponowanych przez reprezentantów wsi Dębno (Radę Sołecką) polegające na zamianie koncepcji tj.; odstąpienie od eksploatacji złoża „Dębno I” a wydobywanie kruszywa na lewym brzegu Dunajca. Niestety plany te skończyły się fiaskiem pomimo wielu obopólnych starań. Nie udało się uzgodnić warunków wydobycia kruszywa na złożu „za Dunajcem” ze względu na ochronę przyrody.
KRUSZGEO SA dysponując 30 ha nieruchomości nabytych od ponad 100 właścicieli, także mieszkańców Dębna, kierując się zasadą zrównoważonego rozwoju, złożyło wniosek o zmianę Studium Uwarunkowań i Zagospodarowania Terenu gminy Nowy Targ z objęciem eksploatacją 15 ha terenu złoża tj. około 35% całej jego powierzchni. Pozostałą zaś część podzielić na tereny rekreacyjne 10 ha i formy rolne 16 ha. Dodatkowo zadeklarowaliśmy likwidację zakładu przeróbczego w okresie 5 lat od rozpoczęcia wydobycia na złożu „Dębno I”, co otworzy możliwości prowadzenia rekreacji nad Zalewem Czorsztyńskim.
W odpowiedzi próbuje się nam zabrać prawo do prowadzenia jakiejkolwiek działalności gospodarczej na własnym terenie. Wyszukuje się niepoparte żadnymi opracowaniami zagrożenia inwestycji dla przyrody, wód powierzchniowych, przekroczeń emisji a nawet zabytku z listy UNESCO. Eksponuje się do tego celu kościółek, który stoi od ponad pięciuset lat i 45 lat działalności żwirowni nie tylko mu nie zaszkodziło ale niejednokrotnie pomogło zwłaszcza w trudnych okresach zagrożenia powodziowego. KRUSZGEO SA nieraz przeznaczało środki finansowe na utrzymanie zabytkowego kościoła, który znajduje się w odległości 2 kilometrów od planowanego wydobycia kruszywa. W petycji do Rady Gminy Nowy Targ podaje się nie zweryfikowane zagrożenia: zanieczyszczenia wód powierzchniowych, osuszenia potoku „Dębianki" i „Boru Harklowskiego”. Podawane są błędne informacje o odległości złoża od obszaru Natura 2000 „Dolina Białki”, zawyżona zostałą znacznie liczba mieszkańców, którzy nie sprzedali gruntów na terenie złoża planowanego do eksploatacji. W ponad 65 letniej działalności KRUSZGEO SA na terenie województwa małopolskiego i podkarpackiego w żadnej lokalizacji nie doszło do skażenia wód lub zaniku wody w ujęciach. Wręcz w oparciu o zbiorniki poeksploatacyjne powstały ujęcia wody pitnej w Pilźnie, w Radłowie i Wierzchosławicach, w budowie których uczestniczyła nasza spółka.
Zmiana studium jest niezbędna aby po zakończeniu wydobycia kruszywa (maksymalnie w ciągu 5 lat) na złożu „Dębno I” KRUSZGEO SA mogło rozwinąć rekreację w oparciu o powstałe zbiorniki. Taka sytuacja miała miejsce w bardzo wielu lokalizacjach. Tylko w ostatnich latach nad naszymi zbiornikami powstały ośrodki wypoczynku i rekreacji z kąpieliskami w Kłaju powiat wielicki, w Porębach Rzochowskich powiat mielecki, w Radłowie powiat tarnowski, w Czarnej Sędziszowskiej powiat ropczycko- sędziszowski, w Radymnie powiat jarosławski. Ponadto zbiorniki mogłyby służyć rekreacji wędkarskiej tak jak ma to miejsce w sąsiedniej miejscowości Frydman.
KRUSZGEO SA nie zgadza się aby na obecnym etapie (bez podejmowania uchwały o zmianie studium) odmawiać Firmie prawa do przeprowadzenia strategicznej oceny oddziaływania na środowisko, która powinna uwzględniać wszystkie potencjalne zagrożenia dla środowiska. Działalność wydobywcza nawet na dużo większą skalę da się pogodzić z ochroną środowiska i oczekiwaniami mieszkańców tak jak ma to miejsce w innych gminach. Zatem czy mają być brane pod uwagę jedynie protesty mieszkańców, wsparte niespotykaną propagandą mediów bez wypowiedzenia się uprawnionych organów, specjalistów co do zasadności inwestycji pod względem środowiskowym, w tym ochrony i wykorzystania zasobów złoża?